BIEGI CHODU MĘŻCZYZN NA 20KM - sobota 19, 23 sierpnia, start godz. 8.50:XNUMX:

LISTA STARTOWA / LISTA STARTOWA

Obrońca tytułu mistrza świata: Toshikazu Yamanishi (Japonia; 1:19:07 godz.)
Najlepszy występ roku: Zhang Jun (Chiny; 1:17:38)
Uczestnik CR: NIESTETY NIKT Z CR MEN NIE MOŻE SIĘ KWALIFIKOWAĆ!!!

Lekkoatletyczne Mistrzostwa Świata dosłownie pukają do drzwi. W tym roku ta globalna impreza jest łatwo dostępna dla czeskich kibiców, ponieważ najlepsi sportowcy i zawodniczki świata będą rywalizować w Budapeszcie na Węgrzech. Węgrzy zbudowali na mistrzostwa nowy stadion, który w przyszłości ma być dużym ośrodkiem lekkoatletycznym.

Otwarciem całych mistrzostw będzie bieg na 20 km w chodzie mężczyzn. I będzie to bardzo otwarta i ekscytująca bitwa, w której nie ma jednego faworyta. Dotyczy to przecież wszystkich zawodów w chodzie. Konkurencja jest ogromna, a znalezienie głównych faworytów nie jest łatwe, zawsze jest wielu zawodników ze świetnymi czasami. Jest to w dużym kontraście do większości dyscyplin, gdzie często podaje się krąg faworytów, a reszta, bardzo wysokiej jakości odpoczynek, to po prostu walka o kolejne szczeble.

51 zawodników wystartuje w wyścigu mężczyzn w sobotę rano po godzinie ósmej.

23 PONIŻEJ 2595 1Pomimo tego, że Japończyk Ikeda dopiero startował w tym roku w krajowym wyścigu mistrzowskim i ma dopiero trzeci raz w sezonie, w walce o tytuł trzeba się z nim liczyć, Japończycy wiedzą, jak dobrze się przygotować, a Ikeda to dwukrotny mistrz świata. Obaj pozostali japońscy wojownicy również mają doskonałe czasy.

Zwycięzca wyścigu w Poděbradach, Ital Fortunato, będzie chciał skompromitować swoją pozycję. Choć zajmuje siódme miejsce w „górnych” tabelach, wie, jak przygotować się do wielkich imprez. Do niego należy doliczyć jeszcze mistrza z Tokio Massimo Stana. Południową Europę reprezentować będą także hiszpańscy zawodnicy – ​​Alváro Martín i Diego Carrera, organizator biegu na 10 km w Madrycie.

Zawodnicy z Ameryki Południowej – Caio Bonfim, Hurtado, Pintado, Arevalo – również będą chcieli walczyć o czołowe lokaty.

Wszyscy będą chcieli walczyć o podium.

Nie można zapomnieć o szwedzkim wikingu Persym Karsltrömie, który w tym roku miał tylko piętnaście występów, ale w Poděbradach zajął drugie miejsce, a przede wszystkim jest dwukrotnym medalistą z Oregonu i na światowych imprezach po prostu daje z siebie wszystko.

Australijczycy Declan Tingay i Kyle Swan poczynili w tym roku ogromne postępy. Tingay zdominował wyścigi projektu Nova w srebrnej kategorii WA, rywalizując z pieszymi, takimi jak Evan Dunfee i Karsltröm.

Niemiec Linke i pozostali prawdopodobnie będą już ciągnąć za krótki koniec wyścigowej liny, ale nawet on może wielokrotnie schodzić poniżej 80 minut. Na liście startowej jest ich aż 22!

I za kim jeszcze podążać? Kanadyjczyka Evana Dunfee. Ze względu na okoliczności ten czołowy 35-latek musiał najpierw przestawić się na dystans XNUMX km. I udało mu się więcej niż dobrze Jak pokazało swoje szóste miejsce z Oregonu.

Podczas australijskich wyścigów w styczniu pojechał dwie dziesiątki na granicy lub poniżej limitu 40 min. Do tego 20 km w australijskim upale poniżej 81 min. Końcowe szkolenie ukończył w St. Moritz razem z Persym Karlströmem, Autralanami i Niemcami. Celem Evana jest przede wszystkim Paryż, ale jest człowiekiem, którego można uchodzić za czarnego konia wyścigu. Świeże zaręczyny również mogą dodać mu skrzydeł. Do tego popularyzatora marszu, który często bierze udział w biegach przełajowych na różnych dystansach w Kanadzie i kończy się bardzo wysoko w rankingu, kolejny medal z pewnością by się przydał.

Konkurencja jest po prostu szeroko otwarta i zapowiada się wielka bitwa.  Niestety bez reprezentantów Czech.

Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Zeszłoroczni juniorzy pokazali duży postęp w tym roku, ale kolejny krok będzie bardzo trudny. Nawet Gdula i Hlaváč pokazali czasy poniżej 87 minut, ale niestety dalej nie poprawili swojej szybkości. Obaj młodzicy są bardzo zmotywowani, więc miejmy nadzieję, że będziemy mieli w nich nie tylko przyszłych mistrzów Czech, ale także zawodników z czasami na poziomie szerszej światowej elity.

 

BIEGI CHODU KOBIET NA 20KM - niedziela 20, 23 sierpnia, start godz. 7.15:XNUMX:

Obrońca tytułu mistrza świata: Kimberly García León (Peru: 1:26:58 godz.)
Najlepszy występ roku: Maria Pérez (Hiszpania: 1:25:30)
Uczestnik CR: Eliška Martínková (USK Praga, PB: 1:30:53 h - 2022, najlepszy występ w tym roku: 1:33:02 h)

LISTA STARTOWA / LISTA STARTOWA - jeszcze nie dostępne

Już następnego dnia, ale godzinę wcześniej swoją rywalizację rozpoczną również panie. Do biegu zgłosiło się 49 zawodników i cieszy fakt, że wśród nich znajdzie się również nasz Eliszka Martínková. Chociaż nie spełniła limitu kwalifikacyjnego ČAS, bardzo słusznie otrzymała dziką kartę. W tym roku Eliška jeszcze nie poprawiła swoich występów z poprzedniego sezonu, jednak poprawiała się z wyścigu na wyścig, na wiosennym szczycie w Poděbradach zajęła dwunaste miejsce, a jedyny wyścig, który naprawdę się nie udał, to EC w Espoo. Do Budapesztu wyjeżdża zachęcona medalem z Uniwersjady, jej sukcesem będzie przebicie się do pierwszej 25 zawodniczek. Według tabeli jest ich 34. Każdy kolejny będzie sukcesem w ogromnej konkurencji.

23 POD 1614Aż 20 kobiet zaprezentowało się w tym roku poniżej 90 minut, wśród nich wyraźnie wyróżniają się dwie zawodniczki. Zeszłoroczna dwukrotna mistrzyni Kimberley García León z Peru. W tym roku wygrała w La Corunie i Warszawie. Ustanowiła nawet rekord świata w Dudince na dystansie 35 km.

Absolutnie dominującym występem odebrała jej w Podiebradach Maria Peréz z Hiszpanii, która na Mistrzostwach Hiszpanii w Kordobie osiągnęła nie tylko tytuł, ale i jedyny w tym roku występ poniżej 86 minuty.

Są też bardzo doświadczone Chinki, z którymi trzeba się liczyć, a australijska chodząca gwiazda Jemima Montag będzie chciała mieć coś do powiedzenia. W tym roku dominowała nie tylko na rodzimym terenie, kiedy to zdominowała oba wyścigi projektu Nova, ale także w wyścigu w Japonii. Ukończyła testowy wyścig w AUS zaraz po przyjeździe z treningu w USA i ponownie zjechała poniżej 90 minut w wyścigu solo. Inna straciła do niej ponad 20 minut na mecie.

Europejski chód skupi się przede wszystkim na Greczynce Ntrismpioti, zwyciężczyni mistrzostw Poděbrad, która przez większą część sezonu przygotowywała się we współpracy z Australijką.

No i mistrz z Sapporo, Włoch Palmisano, który z powodzeniem wrócił po serii kontuzji w Podiebradach. Jej żądza medali jest ogromna i wie, jak przygotować się do wielkich imprez. Co więcej, jak powiedział jej trener, powrót był możliwy tylko w formie absolutnej, nic innego nie było dla nich brane pod uwagę. Albo w ten sposób, albo wcale.

W wyścigu z pewnością nie zabraknie Japonki Fuji, która od swoich juniorskich sukcesów czeka na duży sukces wśród dorosłych. To samo można powiedzieć o drobnym Meksykaninie Gonzálezie. Obaj zawodnicy rywalizowali ze sobą w młodości i nadal walczą o miejsce w TOP 8 na najważniejszych zawodach w kategorii dorosłych.

Ciekawe, jak wypadnie ubiegłoroczna polska gwiazda Zdieblo. Do tej pory w tym roku nie powtórzyła zeszłorocznego występu, w zeszłym roku w Oregonie zaszokowała spacerujący świat. On może to zrobić ponownie?

Walka pieszych o medale i limity igrzysk olimpijskich na dystansie 20 km będzie emocjonującym widowiskiem i możemy się cieszyć, że przynajmniej w kategorii kobiet nie zabraknie czeskiego marszu.